sobota, 30 lipca 2011

Non-stop nyan cat ;)

Pazury zainspirowane głupotką z internetu, którą pokazała mi siostra :) Środkowy niestety się połamał więc jest nieco krótszy. Jako podkład lakier Bell Glam Wear nr 411, reszta to farby akrylowe.

Klik na zdjęcie ;) będzie lepiej widać ^^





wtorek, 5 lipca 2011

Terminator ^^

Dziś kuchenne rewolucje ;) Z powodu braku odpowiednich środków do zrobienia rozszarpanej skóry użyłam mikstury z żelatyny (dokładny przepis znajdziecie tutaj)



poniedziałek, 4 lipca 2011

Essence Choose Me!

Ten lakier kupiłam już jakiś czas temu, skuszona świecidełkami w butelce ;-) ogólnie nie przepadam za zielonymi kolorami, ponieważ wydaje mi się że moje dłonie wyglądają w nich trupio, ale ten odcień jest po prostu genialny. Lakier nakłada się dobrze, szybko wysycha, wykończenie typu glassflecked. Niestety pomimo 3 warstw nadal nieco prześwituje. Następnym razem nałożę pod niego jakąś kremową kryjącą zieleń i powinno być ok :)